Pogoda średnia , najważniejsze , że bez opadów. O 6.00 na rowerze. Kilometry przez leśne ostępy Borów Dolnośląskich nawijają się same. W miejscowości Polana pojawił się parking z wiatą i ławeczkami. Myślę , że to udogodnienie dla zmotoryzowanych grzybiarzy. Mimo braku utwardzonej drogi można tu dojechać samochodem.
Polana parking |
Polana drogowskaz na Toporów |
W lesie cisza. Nie spotkałem nikogo. Nawet nie było słychać prac leśnych. Niekończący się las. Ocean lasu. Sarny, jelenie dużo zajęcy.
Szybko dojeżdżam do Toporowa ( na mapie Prędocice). Na miejscu od razu ogarnia duch tajemniczości i historii. Magia tragiczna. Z tego miejsca w kwietniu 1945 rozpoczęła się Rzeź na Łużycach. Skacowany albo nietrzeźwy generł upamiętniony później na PRL-owskiej 50 złotówce wysłał do piachu prawie 8 tys żołnierzy II Armi WP. HISTORIA , HISTORIA , HISTORIA ,
Na miejscu wszystko tu po staremu, cisza, cisza, przyroda swoim rytmem trawi pozostałości z dawnych czasów. Fresk z wopistą ma się dobrze, jest fontanna, tonące w zaroślach pozostałości strażnicy.
Toporów fresk z wopistą |
Toporów fontanna |
Toporów strażnica WOP |
Na głównym pomniku świeże znicze i kwiaty złożone z okazji niedawnej rocznicy forsowania Nysy Łużyckiej. Pomnik "dolny" ten nad Nysą w stronę ruin dawnego folwarku w stanie trochę zapomnianym.
Toporów pomnik główny |
Toporów pomnik nad Nysą |
Toporów cmentarz |
W ruinach widać ślady "wykopków". Dużo wykopanych niemetalowych fantów leży na powierzchni.
Niestety na wychodzących z ziemi kliszach fotograficznych nic nie zostało...
GALERIA
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz