wtorek, 26 kwietnia 2016

Poradzieckie lotnisko Krzywa

Kolejnym poradzieckim obiektem wojskowym , który zwiedziłem jest położone w województwie dolnośląskim lotnisko w Krzywej. Z racji większej odległości wyjeżdżam o świcie. Z rana przymrozek , później trochę cieplej, pochmurnie bez opadów.


Dojazd tam znaną na pamięć leśną trasą przez Żagań, Szprotawę na następnie malowniczym nadbobrzańskim szlakiem do Leszna Górnego. Stąd ciekawy przyrodniczo przejazd leśnymi duktami  Puszczy Przemkowskiej. Bezkres lasu.


 Cały kompleks leśny przecina dosyć dobrze oznakowany (poza samym wjazdem) czerwony szlak turystyczny i niebieski rowerowy. Szlak prowadzi przez Wrzosowiska Przemkowskie i Torfowisko Borówki.

Torfowisko Borówki. Taras obserwacyjny

Po drodze odnalazłem też leśną stację kolejową Studzianka .


 Z miejscowości o tej nazwie nie zachował się żaden budynek .  Na pewno przyjadę tu kiedyś "zgubić " się trochę z oznakowanego szlaku...
  Po drodze w miejscowości Borówki sprawdzam pogodę na ciekawym barometrze ;-)

Barometr w Borówkach
 Do lotniska dojeżdżam od strony miejscowości Różyniec. Już z daleka widać charakterystyczne budynki schronohangarów. Cały obiekt jest bardzo podobny do żagańskiego i szprotawskiego.Obecnie stanowi on Legnicką Specjalną Strefę Ekonomiczną. Na północ od drogi A4 położony jest pas startowy i obiekty lotniskowe a na południe część osiedlowa.
Pas startowy jest w dobrym stanie , podzielony ogrodzeniem na działki.

Pas startowy od strony wschodniej.
 Duża część infrastruktury wojskowej jest wyburzona. Kilka pozostałych schronohangarów wykorzystują firmy, kilka stoi pustych.


W coraz większą ruinę popada wieża kontroli lotów. Ciężko do niej dojść przez zarośla.

Wieża kontroli lotów
Mimo upływu lat w środku przewalają się jeszcze radzieckie gazety.



Udaje mi się odnaleźć słynny mur z mozaikami świadczącymi o tym kto był właścicielem i użytkownikiem lotniska. Mur popada w ruinę. Gdy roślinność wejdzie w okres wegetacyjny "zabytek" będzie słabo widoczny.




W budynkach remontowych ulokowały się znane firmy: Młynpol, Atlas, Hormann i inne.


W części centralnej inwestycje nabierają charakteru wielkomiejskiego. Stacje benzynowe, restauracje, parkingi.

 Można też sobie kupić sprzęt rolniczy . Jest w czym wybierać.


Część mieszkalna lotniska - osiedle Szczytnica to podobnie jak Tomaszowo i Wiechlice kolorowe budynki wtopione w las.


Zachowały się tam też "leningrady" w stanie oryginalnym i straszące ruiny.


Dzisiaj część mieszkalna jest połączona ze strefą lotniska tunelem pod autostradą ale z dzieciństwa pamiętam jak było tam zwykłe przejscie dla pieszych po którym chodzili żołnierze w wielkich czapkach :-)


Powrót do domu podobną drogą. Do Studzianki jadę przez Gromadkę aby zrobić małą pętlę przez Puszczę Przemkowską. Wyjazd udany . W drodze powrotnej umiarkowany "wmordewind" i chwilowy delikatny deszczyk. Przejechany dystans to ponad 170 km i 11 godzin na rowerze.
Do zwieńczenia wątku postsowieckiego pozostaje mi jeszcze jedna lokalizacja, tylko jeszcze dalej położona od domu...

GALERIA WYJAZDU


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz