czwartek, 13 lipca 2017

Opuszczony szpital w Legnicy

Będąc w 2016 roku w Legnicy w poszukiwaniu pozostałości "kwadratu" nie zdążyłem zwiedzić opuszczonego poradzieckiego a pierwotnie poniemieckiego szpitala. Pozostawiłem to sobie na jakiś kolejny wyjazd i zrealizowałem 6 lipca.

Mapka wyjazdu. 177km

 Chciałem dojechać pociągiem do pierwszej stacji za Legnicą . Z powodu jakiegoś remontu i czegoś tam jeszcze pierwszym przystankiem za miastem były Malczyce. O godz. 8 z minutami przesiadłem się już na rower. Trochę późno jak na start ale i tak szybciej niż bym przyjechał na kole. W Malczycach podjeżdżam zobaczyć przystań na Odrze i dalej kieruję się w stronę Legnickiego Pola aby wjechać do Legnicy od południa a po drodze popaść oczy dolnośląskimi pejzażami.




 Do Legnickiego Pola jadę taką mega krajobrazową gruntówką (Kwietno-Ruja-Rogoźnik) . Widoki przepiękne, niekończąca się przestrzeń, ptaki i ssaki w wielu gatunkach, roślinność uprawna i dziko rosnąca, kilka tematów na kolejne wyjazdy w ten region... Co raz widzę jakieś oznakowanie szlaku rowerowego.


 W Taczalinie wjeżdżam na Kwarcowe Wzgórze i dalej do kopalni kwarcu. Wyrobisko jest średniej wielkości. Bez problemu znajduję kilka okazałych kryształów kwarcu.

Taczalin. Kopalnia kwarcu

Taczalin. Kopalnia kwarcu
 
W Legnickim Polu w końcu mam okazję zobaczyć z bliska okazały kościół z charakterystycznymi dwiema wieżami dobrze widoczny z autostrady A4.

Legnickie Pole
 Znajduje się tam też  bardzo ładnie utrzymany i czynny Camping nr 234. Dobra baza wypadowa na okolicę.

Legnickie Pole camping nr 234
 W kierunku na Legnicę spotykam utrudnienia spowodowane budową chyba autostrady i znosi mnie aż do Krajowa. Podziękowania dla Pana inżyniera , który puścił mnie na skróty.


Do Legnicy wpadam od strony KGHM i bez problemu odnajduję opuszczony szpital w Lasku Złotoryjskim (wjazd ul. Zdrowia).


Cały obiekt jest własnością prywatną szczelnie ogrodzoną wysokim betonowym płotem jeszcze z czasów stacjonującej tu armii radzieckiej. Teren jest dozorowany przez stróża.

Legnica opuszczony szpital

Budynki są zachowane  w miarę dobrym stanie. Wszystkie są pozamykane. Główny gmach szpitala sprawia wrażenie nie mającego końca. Jest długi na kilkaset metrów.

Legnica opuszczony szpital

Legnica opuszczony szpital

Legnica opuszczony szpital

Boczne alejki szpitalne powoli zamieniają się w las. W środku dużo szpitalnych pozostałości i śladów świadczących o tym kto był użytkownikiem obiektu.

Legnica opuszczony szpital. Wejście do apteki szpitalnej

Legnica opuszczony szpital. Szafki aseptyczne w aptece szpitalnej.

Przygnębiające wrażenie robi duży szpitalny basen popadający w ruinę. Na dnie niecki basenowej stoi zielona woda, a w części technicznej ulegające dewastacji urządzenia do uzdatniania wody.

Legnica opuszczony szpital. Basen

Legnica opuszczony szpital. Basen

Legnica opuszczony szpital. Basen

Legnica opuszczony szpital. Basen

Legnica opuszczony szpital. Sklep

Na terenie łapię kapcia jak się okazuje na szkle. Wymieniając dętkę zamieniam parę słów ze stróżem i dowiaduję się  kilku ciekawych historii.
Czas goni. Trzeba wracać na zachód. Śmigam przez miasto  kilkoma poznanymi dawniej uliczkami na granicy "kwadratu" . Malowane tabliczki "Granica Posterunku" na betonowym ogrodzeniu ciągle są ...
Na wylocie z Legnicy ponownie utrudnienia związane z budową jakiejś poważnej drogi. Tu już nie jest tak łatwo jak wcześniej , wyrzuca mnie na objazdy, trochę muszę jechać w sznurze TiRów, po czym znowu ląduję w punkcie startu. Ale się udało wyjechać na Jezierzany , chociaż czasem slalomem między buldożerami
Dalej wybieram jak najwięcej przejazdów offroadem na Chojnów, Gromadkę, Wierzbową , Puszczę Przemkowską do Leszna Górnego, Szprotawy, Żagania i Żar.



Chojnów

Biskupin

GALERIA


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz